Grupa uczniów Szkoły Podstawowej im. Partyzantów Armii Krajowej Ziemi Kieleckiej w Sukowie w dniach od 19 do 23 maja 2025 roku przebywając na południu Polski realizowała cele zielonej szkoły. Podczas pobytu upowszechniano wśród dzieci i młodzieży zasady ochrony środowiska naturalnego oraz kształtowano umiejętność rozważnego korzystania z zasobów przyrody. Uczestnicy wyjazdu poznawali region, jego środowisko przyrodnicze, tradycje, zabytki kultury i historii. Pobyt w górach wydajnie podniósł sprawność fizyczną uczniów, upowszechnił formy aktywnego spędzania czasu, jak również wymógł poznawanie zasad bezpiecznego zachowania się w różnych sytuacjach, integrując zespoły klasowe. Na początek zajrzeliśmy do mieszczącego się w Chabówce Skansenu Taboru Kolejowego, który powstał na terenie dawnej parowozowni. Słynie on z najliczniejszej i najciekawszej kolekcji eksponatów związanych z historią kolejnictwa na ziemiach polskich. Mogliśmy podziwiać ekspozycję parowozów, lokomotyw elektrycznych i spalinowych, wagonów, pługów, żurawi i innego taboru kolejowego urządzonych na torach kolejowych. Bazą noclegową tegorocznej zielonej szkoły była Willa „Cztery Pory Roku” w Kościelisku. TA niewielka lecz malownicza miejscowość położona jest w otoczeniu przepięknych szczytów tatrzańskich. Warunki pobytu jakie stwarza Willa „Cztery Pory Roku” (zakwaterowanie, serwowane posiłki, zaplecze rekreacyjno- sportowe wewnątrz obiektu oraz na jego terenie sprawia, że dzieci i młodzież mogła spędzać wolny czas od zaplanowanych zadań wypełniających pobyt w górach. Profesjonalna opieka właścicieli i personelu Willi sprawiła, że czuliśmy się jak w domu.
Turystyczne zmagania na szlakach górskich zaczęliśmy od Drogi pod Reglami (Ścieżka pod Reglami) od Zakopanego do Kir (9km.) Podczas przejścia mogliśmy podziwiać panoramę Zakopanego, Pasma Gubałowskiego, Sanktuarium na Krzeptówkach, różne doliny (Strążyska, Za Bramką czy Białego) i wodospady (Spadowiec, Siklawica). Kolejna wędrówka (z przewodnikiem) szlakiem czerwonym na Przysłop Miętusi dostarczyła niezapomnianych wrażeń estetycznych dotyczących m. in. zaśnieżonych szczytów Giewontu czy Czerwonych Wierchów. Podhale to nie tylko zapierające dech w piersiach krajobrazy i szczyty gór, to także unikalne tradycje i góralski folklor. Ważny element polskiego dziedzictwa kulturowego stanowią górale, których sposób życia, muzyka, taniec, strój oraz przekazywane z pokolenia na pokolenie zwyczaje, wyróżniają ich społeczność i sprawiają, że są oni niepowtarzalni w skali światowej. Wszystko to przekazał nam gawędziarz regionalny p. Michał Łazarczyk posługując się gwarą góralską, zabawiając nas podczas wieczoru zbójeckiego przy ognisku. Natomiast, w świat prawdziwie tatrzańskiej przyrody pod tytułem „ Dzikie Tatry”, na której odkryliśmy Tatry od nowa wprowadził nas przewodnik tatrzański, autor książki Dzikie Tatry i prawdziwy człowiek gór Jan Krzeptowski – Sabała. Przewodnikpokazał nam nieco inną formę turystyki skoncentrowaną nie tylko na pokonywaniu trudności, ale także na bliższym kontakcie z naturą i zwierzętami. Tatry objęto kompleksową ochroną i od tego czasu zwiększyła się znacznie powierzchnia lasów i kosodrzewiny, odbudowały się populacje kozic, świstaków i niedźwiedzi.
Rekreacja wodna równie jest ważna jak turystyka piesza. Po trudach wędrówek po okolicznych szlakach, przyszedł czas na pobyt w gorących źródłach Chochołowa w środku największego kompleksu wypoczynkowy na Podhalu z wodami termalnymi o temperaturze od 32°C do 38°C w którym znaleźliśmy radość i relaks oraz ukojenie i odpoczynek. Będąc w stolicy zimowej Polski skorzystaliśmy z możliwości dojechania na szczyt Gubałówki kolejką linowo-terenową. Popularne wzniesienie w pobliżu Zakopanego, zaoferowało nam piękne widoki na Tatry i okoliczne góry. Na szczycie Gubałówki, która wznosi się na wysokość 113o m znajdują się różne atrakcje, punkty widokowe, a także możliwości aktywnego wypoczynku.
Będąc w Zakopanym nie sposób nie oddać się urokowi najpopularniejszego deptaka w mieście czyli ulicy Krupówki. Jest on zamknięty dla ruchu pojazdów samochodowych, a nawet rowerów, przeznaczony wyłącznie do ruchu pieszego. W sezonie turystycznym i narciarskim są na niej tłumy turystów. Ulica powstała w związku z istnieniem huty w Kuźnicach . Uczniowie naszej grupy również poczuli magię tego miejsca. Tym wszystkim działaniom towarzyszyła piękna, wiosenna pogoda, która w tym roku nie jest zbyt łaskawa. Zabieramy ze sobą w Góry Świętokrzyskie wspomnienia z Podhala, które na długo zapadną w naszej pamięci.
Niektórzy z nas powrócą by znów oddać się urokowi gór,folkloru, ludzi oraz niepowtarzalnej atmosfery.