W piątek 20 października uczniowie klas trzecich Szkoły Podstawowej w Sukowie wraz z opiekunami - Anetą Gawlik, Elżbietą Pytel, Martą Krogulec, Dagmarą Więckowską i Wioletą Smelcerz wybrali się na mecz PGE VIVE Kielce – MKS Kalisz. Tym razem oprócz emocji sportowych ważny był także szczytny cel - uwrażliwienie uczniów na potrzeby czworonogów - podopiecznych Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Dyminach. Oprócz żółto-biało-niebieskich koszulek i szalików w klubowych barwach, wszyscy chętni mogli przynieść m.in. karmę, zabawki, smycze, obroże czy inne akcesoria dla zwierząt. Na szczęście, są dobrzy ludzie, którzy otaczają bezdomne, często porzucone zwierzęta swoją pomocą, pomagając odzyskać im zaufanie do człowieka. Wśród nich są także nasi wychowankowie.
Piłkarze ręczni PGE VIVE Kielce zgodnie z planem pokonali MKS Kalisz 37:21. Także młodzi kibice ze Szkoły Podstawowej w Sukowie spisali się na medal, dopingując dzielnie naszej drużynie przez cały mecz. W czasie spotkania prowadzona była także zbiórka karm, zabawek i innych akcesoriów dla zwierząt ze Schroniska w Dyminach. Wychowankowie naszej szkoły wykazali się dużą wrażliwością na krzywdę bezdomnych zwierząt i wsparli ten szczytny cel. Warto dodać, ze na piątkowy mecz piłkarzy ręcznych PGE VIVE Kielce z MKS Kalisz można było wejść za darmo, pod warunkiem, że wzięło się udział w akcji pomocy dla Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Dyminach. Akcja jest częścią projektu realizowanego wspólnie z PGNiG Superligą z okazji obchodzonego 25 października Dnia Kundelka.
