9 grudnia 2018 roku w japońskiej Osace odbył się międzynarodowy turniej International Frendship Karate Championship, w którym wzięło udział ponad 1000 zawodników z 20 państw. Zawody te uzyskały nieoficjalny tytuł Mistrzostw Świata IKO Nakamura. Mamy powody do dumy. Uczennica klasy III "b" gimnazjum w Szkole Podstawowej w Sukowie w swojej kategorii wywalczyła złoty medal, natomiast Gabriela Kurczyńska, która jest naszą absolwentką, rywalizację ukończyła z brązowym krążkiem.

Po 31 latach na turnieju w Japonii o tak prestiżowej randze wystartowali zawodnicy z województwa świętokrzyskiego. Karatecy z Klubu Karate Kyokushin Chikara - Aleksandra Wysocka, Gabriela Kurczyńska i Ernest Miszczyk - dumnie i z ogromnymi sukcesami reprezentowali Kielce i cały region podczas zawodów. Po raz pierwszy w historii reprezentanci województwa świętokrzyskiego przywieźli z Japonii medale. Aleksandra Wysocka wywalczyła złoty, Ernest Miszczyk - srebrny, a Gabriela Kurczyńska - brązowy.

To ogromny sukces, na który zawodnicy pracowali od kilku lat. Intensywne przygotowania do tych zawodów trwały natomiast pół roku. Dla Oli i Gabrysi sukces osiągnięty w Japonii to z pewnością ukoronowanie dotychczasowych startów i prognostyk kolejnych, wspaniałych zwycięstw.

W Szkole Podstawowej w Sukowie da się wyczuć przedświąteczny klimat. 13 grudnia 2018 roku uczniowie klas 0, Ia i Ib wraz z wychowawcami odwiedzili Fabrykę Bombek w Miechowie. Celem wycieczki był udział w warsztatach, podczas których każdy stworzył bombkę według własnego pomysłu. Przy okazji uczestnicy tej niezwykłej lekcji mieli okazję przyjrzeć się z bliska całemu procesowi wytwórczemu i dzięki temu poznać odpowiedź na pytanie, jak ze szklanej rurki powstają bombki o wyjątkowych kształtach. Na koniec – punkt obowiązkowy każdej wycieczki – zakup pamiątek. Tym razem było w czym wybierać.

Z pewnością tegoroczne święta będą wyjątkowe. Na choinkach w domach uczniów, którzy mieli okazję pojechać do Miechowa, zawisną własnoręcznie wykonane podczas warsztatów bombki oraz te, które udało się kupić w przyzakładowym sklepiku.

Ważnym punktem wycieczki było zwiedzanie zakładu produkcyjnego. W dziale „dmuchalnia” uczniowie zobaczyli, jak podgrzewa się szklane rury, by z przygotowanych porcji szkła wydmuchać kule, z których powstaną piękne ozdoby choinkowe. W „srebrzalni” pracownicy zademonstrowali, jak w wyniku odpowiedniej reakcji chemicznej srebrzy się bombki od środka, aby uzyskać podkład potrzebny do dalszej dekoracji. Następnym etapem było zwiedzanie lakierni, gdzie ozdoby choinkowe nabierają różnorakich kolorów. Tu można było podpatrzeć, jak bombki nabierają pięknych barw i jak nanosi się na nie farby, które nadają im unikalnego wyglądu. Następnym punktem programu była wizyta w dekoratorni, gdzie wykwalifikowany zespół artystów, nadaje bombce wyjątkowy i unikalny charakter. Tu szklane arcydzieła nabierają pięknych odcieni oraz zyskują unikalne wzory. Wizyta w Miechowie była także sposobnością do obejrzenia aktualnych trendów, które dominują w okresie przedświątecznym. Oczywiście istniała także możliwość zakupu tych produktów. Z tej okazji nasi uczniowie skorzystali skwapliwie. Wszyscy wrócili do szkoły zadowoleni, pełni wspaniałych wrażeń. Poza bombką wykonaną własnoręcznie, przywieźli także inne - w dużej mierze przeznaczone na prezenty dla najbliższych. Wszak tak lubiane przez wszystkich święta Bożego Narodzenia, które kojarzą się z ubieraniem choinki, a te z bombkami, zbliżają się wielkimi krokami.

Mobilne planetarium zawitało do naszej szkoły. 45-minutowy pokaz w sferycznej kopule dał szansę uczestnikom tej niezwykłej lekcji przenieść się w kosmos. Na wyciągnięcie ręki były: niebo, gwiazdy i planety. A wszystko to dzięki specjalnemu projektorowi. Pierwsza międzygalaktyczna lekcja przypadła do gustu wszystkim biorącym w niej udział dzieciakom, zarówno przedszkolakom, „zerówkowiczom”, a także uczniom klas I-III.

Pokaz odbył się w specjalnej kopule o kształcie kuli, które dawała wrażenie przestrzeni kosmicznej. Dzieci odbyły podróż przez Układ Słoneczny, przechadzały się po Marsie, lądowały na Księżycu. Mogły również poznać zjawiska związane z kosmicznymi ruchami. Ta niecodzienna forma oglądania nieba dostarczyła im ogromną dawkę rzetelnej, merytorycznej wiedzy. Dzieciom takie nietypowe zajęcia bardzo się podobały. Pozostawiły niezapomniane wrażenia, będąc jednocześnie wspaniałym wprowadzeniem do świata planet, gwiazd i kosmosu.

Nigdy nie możemy zapomnieć o ważnych rocznicach, gdyż - jak przekonywał Józef Piłsudski - "Naród, który traci pamięć, przestaje być Narodem". 13 grudnia 2018 roku - w 37. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce, lekcje wyglądały nieco inaczej niż zazwyczaj. Przedstawicielki Samorządu Uczniowskiego w każdej klasie przybliżyły najważniejsze fakty z tamtego okresu. Z kolei podczas zajęć artystycznych, uczniowie śpiewali pieśni patriotyczne, a także znane wszystkim „Mury” Jacka Kaczmarskiego, czy „Pytasz mnie” Andrzeja Rosiewicza, zaś na szkolnym korytarzu znalazła się okolicznościowa gazetka ścienna.

13 grudnia 1981 roku generał Wojciech Jaruzelski ogłosił wprowadzenie stanu wojennego - oficjalnie z powodu coraz gorszej sytuacji gospodarczej Polski i groźby interwencji Związku Radzieckiego. W rzeczywistości komuniści obawiali się utraty władzy i narastających protestów. Od tego wydarzenia mija dzisiaj 37 lat. O tej bolesnej rocznicy nikomu nie wolno zapomnieć.

13 grudnia 1981 roku decyzją Rady Państwa powołano Wojskową Radę Ocalenia Narodowego, władzę w kraju przejęło wojsko. Nieco wcześniej, bo 12 grudnia, jeszcze przed północą rozpoczęto operację „Azalia”, której celem było opanowanie węzłów łączności oraz ośrodków radia i telewizji. Na skutek tej akcji na miesiąc zamilkły telefony. O północy rozpoczęto działania oznaczone kryptonimem „Jodła”. Chodziło o internowanie działaczy „Solidarności” i opozycjonistów. Już pierwszego dnia stanu wojennego internowano blisko 3,5 tysiąca osób. W ciągu kilku dni w 49 ośrodkach internowania umieszczono około 5 tys. osób.

Rano 13 grudnia przerażeni Polacy na ulicach miast mogli obserwować czołgi i wojskowe patrole, wysłuchać przemówienia generała Wojciecha Jaruzelskiego oraz przeczytać wydrukowane w Związku Sowieckim obwieszczenie o wprowadzeniu stanu wojennego. Informowało ono o licznych ograniczeniach nałożonych na społeczeństwo. Wymieniono m.in. zakaz strajków i zgromadzeń, zawieszenie związków zawodowych i większości organizacji społecznych, militaryzację szeregu dziedzin gospodarki, wprowadzenie godziny milicyjnej (od godziny 22 do 6 rano) i konieczność posiadania przepustek przy opuszczaniu miejsca stałego zamieszkania. Milicja i wojsko mogły każdego legitymować i przeszukiwać. Zawieszono działalność wszystkich organizacji społecznych i kulturalnych, a także zajęcia w szkołach i na wyższych uczelniach.  Były to działania na olbrzymią skalę. W ogromnej operacji policyjno-wojskowej wzięło udział w sumie 70 tysięcy żołnierzy i 30 tysięcy milicjantów oraz użyto 1750 czołgów i 1900 wozów bojowych.

Co na to społeczeństwo? Pierwsze strajki wybuchły już w niedzielę 13 grudnia 1981 roku, jednak prawdziwa ich fala zaczęła się rozlewać dopiero następnego dnia. 14 grudnia strajkowało już kilkaset zakładów w całym kraju. Opór systematycznie narastał, w wielu miastach odtwarzano rozbite internowaniami struktury regionalne, organizowano siatki łączności i druk gazet.  Władzy nie udało się stłumić buntu społeczeństwa przeciw reżimowi, który z czasem zaczął przybierać na sile. Pozostali na wolności działacze "Solidarności" w kwietniu 1982 utworzyli Tymczasową Komisję Koordynacyjną i podjęli działalność podziemną, organizując demonstracje (m.in. w Warszawie, Gdańsku, w Nowej Hucie w Krakowie) oraz strajki w fabrykach i kopalniach. Były one tłumione przez Zmotoryzowane Odwody Milicji Obywatelskiej (ZOMO) nierzadko przy użyciu ciężkiego sprzętu bojowego.

Nie można także zapomnieć o konsekwencjach wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. 31 grudnia 1982 roku stan wojenny został zawieszony, a 22 lipca 1983 roku odwołany, przy zachowaniu części represyjnego ustawodawstwa. Dokładna liczba osób, które w wyniku jego wprowadzenia poniosły śmierć, nie jest znana. Nieznana pozostaje również liczba osób, które straciły w tym okresie zdrowie na skutek prześladowań, bicia w trakcie śledztwa czy też podczas demonstracji ulicznych. Niepodważalny jest natomiast fakt, że stan wojenny przyniósł tysiącom osób i ich rodzinom niewyobrażalne cierpienie – izolację w obozach internowania, uwięzienie, pozbawienie pracy. Wielu niewinnych straciło życie.

Osiem lat po stanie wojennym władza postanowiła usiąść do rozmów z opozycją. W tym samym roku w Polsce odbyły się pierwsze częściowo demokratyczne wybory parlamentarne. PRL przestała istnieć. Stan wojenny trwał formalnie 586 dni - zniesiono go 22 lipca 1983 roku.

Zajęć związanych z tą tematyką nigdy zbyt wiele. Znajomość zasad udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej ma decydujące znaczenie w chwilach zagrożenia czyjegoś życia lub zdrowia, dlatego warto je popularyzować i przypominać. Dzięki profesjonalnym szkoleniom prowadzonym przez ratownika medycznego w dniach 10 i 11 grudnia 2018 roku, bogaci w tę wiedzę są uczniowie Szkoły Podstawowej w Sukowie. Za nami część teoretyczna. Po feriach przyjdzie czas na zajęcia praktyczne. Programem szkolenia objęci są wszyscy uczniowie naszej szkoły.

Jak udzielać pierwszej pomocy osobie, która nagle zasłabła, a także co zrobić w sytuacji nagłego zatrzymania krążenia – m. in. postępowanie w takich sytuacjach omawiał z uczniami naszej szkoły Michał Brelski - ratownik medyczny i instruktor pierwszej pomocy przedlekarskiej. Podczas specjalnej prelekcji zwracał on uwagę młodych ludzi na sposób postępowania na wypadek zakrztuszenia, zasłabnięcia, zatrzymania krążenia, złamania czy tamowania krwotoku.

Popularyzacja wśród dzieci umiejętności niesienia pierwszej pomocy przedmedycznej jest niezmiernie ważnym aspektem szeroko rozumianej edukacji. Dlatego - im wcześniej, tym lepiej.

Nasza szkoła bardzo chętnie bierze udział w różnych akcjach mających na celu pomoc najuboższym. Tym razem, za pośrednictwem Organizacji "Dziecięca Fantazja", pragniemy skompletować świąteczne paczki dla dwóch rodzin, dla których los nie był zbyt łaskawy. Potrzebna jest przede wszystkim żywność i artykuły spożywcze z długim terminem przydatności do spożycia, a także kosmetyki, artykuły chemiczne, odzież i artykuły szkolne. Szczegółowych informacji na temat zbiórki udziela pani Dagmara Więckowska i to do niej można przynosić wszystko to, czym chcecie się podzielić z potrzebującymi. Za każdą, nawet najmniejszą rzecz, już dziś dziękujemy w imieniu organizatorów i rodzin, do których trafią dary.

12 grudnia 2018 roku uczniowie klas IV "a" i IV "b" zamiast do szkolnych ławek udali się na lodowisko. Tam w ramach mikołajkowego prezentu stawiali pierwsze kroki na tafli lub doskonalili umiejętności jazdy na łyżwach. Co najważniejsze, bez względu na prezentowany poziom umiejętności wszyscy dobrze się bawili. Na deser uczestnicy wycieczki mieli okazję nabrać sił w restauracji McDonald's.

Celem wycieczki było miłe i aktywne spędzenie czasu podczas jazdy na łyżwach, pokonywanie własnych słabości i lęków, rozwijanie wytrwałości w dążeniu do celu oraz nauka i doskonalenie umiejętności sportowych. Bardzo szybko okazało się, że pobyt na lodowisku jest nie tylko świetną formą rozrywki, ale przede wszystkim intensywną aktywnością ruchową. Znaczna część grupy doskonale radziła sobie z jazdą na łyżwach, a uczniowie, którzy stawiali pierwsze kroki na tafli lodowej, bardzo szybko wykształcili w sobie nawyki pozwalające na utrzymywanie równowagi i poruszanie się. Doświadczeni łyżwiarze chętnie pomagali nowicjuszom. Zabawa na lodzie sprawiła uczniom ogromną frajdę, a co najważniejsze, umocniła koleżeńskie więzy między uczestnikami wycieczki.

7 i 8 grudnia 2018 roku Szkoła Podstawowa w Sukowie tętniła życiem. W tych dniach odbył się długo wyczekiwany "Zuchowy Biwak Mikołajkowy". Przyjechały na niego wszystkie zuchy z Hufca Kielce - Powiat. W programie biwaku uwzględniono m.in. animacje grupy MAT-ART, zabawę przy muzyce oraz wizytę świętego Mikołaja i nocleg w szkole. Dzięki licznym atrakcjom i serdecznej atmosferze wszyscy uczestnicy opuszczali naszą szkołę zadowoleni.

Zimowy Biwak Hufca Kielce-Powiat to tradycyjne spotkanie zuchów z drużyn działających na terenie powiatu kieleckiego. Bazą biwaku była nasza szkoła. Tu wszyscy uczestnicy nie tylko odbywali zajęcia, ale również dzięki uprzejmości dyrekcji nocowali. Jak na każdej tego typu imprezie, zuchy miały szansę przede wszystkim poznać inne środowiska, wspólnie spędzać czas na nauce i zabawie. Gościem specjalnym biwaku był... święty Mikołaj.

Chociaż za oknami brakuje śniegu, a na co dzień panoszy się kapryśna pogoda, uczniom Szkoły Podstawowej w Sukowie dopisywały iście świąteczne humory. 6 grudnia, zgodnie z tradycją, wszyscy wyglądali świętego Mikołaja z nadzieją na choćby skromny upominek. Marzenie to się spełniło. Do młodszych dzieci święty Mikołaj zawitał osobiście, zaś w starszych klasach uczniowie wzajemnie wymieniali się prezentami.

Nikt tak na niego nie czeka jak dzieci. Mowa oczywiście o Świętym Mikołaju. 6 grudnia od samego rana w naszej szkole dało się wyczuć wyjątkowy klimat. Wielu uczniów miało czerwone czapki oraz wiele okolicznościowych gadżetów. Wszak imieniny św. Mikołaja są co roku doskonałą okazją do oderwania się od rutynowego szkolnego planu dnia. Dla wielu uczniów mikołajki to jeden z najprzyjemniejszych dni w trakcie roku szkolnego. Wtedy to zazwyczaj obdarowujemy prezentami kolegów i koleżanki z klasy.

Dzieci ze świetlicy Szkoły Podstawowej w Sukowie nie mogą się doczekać Bożego Narodzenia i gwiazdkowych prezentów. W atmosferze oczekiwania wraz z opiekunami wykonały portret świętego Mikołaja, któremu opowiedziały o swoich marzeniach. Mikołaj wysłuchał i obiecał nagrodzić tych, którzy przygotują najpiękniejsze prace na organizowany przez świetlicę bożonarodzeniowy konkurs plastyczny. Z tej okazji zapraszamy wszystkich uczniów szkoły do udziału w konkursie plastycznym „Witaj Św. Mikołaju – moje świąteczne marzenie”.

• W konkursie mogą brać udział uczniowie Szkoły Podstawowej
• Prace konkursowe wykonane dowolną techniką plastyczną: rysunków w formacie nie większym niż A4 oraz kompozycji przestrzennych, składamy u wychowawców świetlicy w terminie do14 grudnia 2018 r.
• Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi w dniu 17 grudnia 2018 r.

Najciekawsze prace w poszczególnych kategoriach wiekowych zostaną nagrodzone i wyeksponowane na specjalnej wystawce w świetlicy.

ZAPRASZAMY DO UDZIAŁU!

„Piękno należy wspierać, bo tworzą je nieliczni, a potrzebuje wielu” – te słowa Johana Wolfganga von Goethe przyświecały tegorocznej Cecyliadzie, która odbyła się 24 listopada w „Ojcowym Dworze” w Brzechowie. Spotkanie było podziękowaniem dla osób wpierających rozwój i promujących lokalną kulturę oraz sport. Wśród docenionych znalazła się Szkoła Podstawowa w Sukowie. Organizatorami wydarzenia byli: Burmistrz Miasta i Gminy Daleszyce oraz Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Daleszycach.

Działalność kulturalno-oświatowa naszej szkoły została zauważona i doceniona. 24 listopada odbyła się XI edycja Cecyliady - uroczystego podsumowania roku kulturalnego w Gminie Daleszyce, podczas której Szkoła Podstawowa w Sukowie, otrzymała z rąk Burmistrza - Dariusza Meresińskiego, statuetkę za gest dobroci oraz wspieranie działalności kulturalnej i sportowej na terenie gminy Daleszyce w 2018 roku.

W szkole bywa jak w ulu, ale i to można wybaczyć pod warunkiem, że na lekcjach każdy jest pracowity jak pszczoła. 3 grudnia 2018 roku w Szkole Podstawowej w Sukowie odbyły się warsztaty pszczelarskie, w których udział wzięli wychowankowie punktów przedszkolnych i uczniowie klas 1-3.  Celem tej nietypowej lekcji była promocja pozytywnych zachowań związanych z ochroną przyrody, w szczególności ochroną pszczół oraz propagowanie wiedzy na temat pszczelarstwa.

Podczas warsztatów uczestnicy poznali pracę pszczelarza, dowiedzieli się, jak wybiera się miód z ula i do czego służą takie tajemnicze sprzęty jak np. podkurzacz. Dzieciaki zdobyły także informacje na temat podziału ról i organizacji życia w pszczelej rodzinie, a także poznały zasady bezpiecznego kontaktu z owadami. Największą atrakcją była jednak obserwacja pszczół w szklanym ulu.

Podbieranie miodu z ula to niemal obrzęd, a smak świeżych „plastrów” pamięta się przez cały rok. Miodobranie to wyjątkowe zajęcie i należy do najważniejszych w rocznym kalendarium pszczelarza. Można je porównać ze żniwami rolników. Miód jest końcowym efektem pracy pszczół i bartnika. Dla jego smaku i walorów zdrowotnych ważne jest miejsce, w którym owady zbierają nektar i pyłek, a także i sama opieka nad ulami. Ważne z punktu widzenia rodzica jest także to, aby dzieci potrafiły się zachować bezpiecznie w miejscach, gdzie pszczoły mogą występować. Dlatego tak ważne i potrzebne były te zajęcia.

Aż 60 młodych miłośników poezji spotkało się 27 listopada w Klubie Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych na kieleckiej Bukówce, aby uczcić naszą Niepodległą, biorąc udział w tradycyjnym konkursie recytatorskim pt. "Umiłowana Ojczyzna". Jury konkursu w składzie: Kazimiera Szczykutowicz - znana kielecka pisarka, ksiądz prefekt Andrzej Waligórski i kpt. Sylwia Marczak, miało twardy orzech do zgryzienia, bo rywalizacja na słowa stała na bardzo wysokim poziomie. Ostatecznie w grupie młodszej wyróżniona została Julia Miszczyk - uczennica klasy VI "b" Szkoły Podstawowej w Sukowie. Zaprezentowała ona brawurową interpretację utwory Artura Oppmana pt. "Grochów".

Jury, oceniając wykonawców, brało pod uwagę przede wszystkim: dobór repertuaru, interpretację tekstu, kulturę słowa oraz ogólny wyraz artystyczny. Najlepsi deklamatorzy otrzymali dyplomy, pamiątkowe puchary i nagrody rzeczowe. Celem przedsięwzięcia było krzewienie uczuć patriotycznych, tradycji, historii wśród dzieci i młodzieży, kształtowanie wrażliwości na piękno literatury polskiej oraz - co zrozumiałe - uczczenie 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.

Andrzejki w naszej szkole to już tradycja. 28 listopada, popołudniową porą zapanowała w szkole magiczna atmosfera - odbyła się andrzejkowa dyskoteka, której główna atrakcją były okolicznościowe wróżby. Uczniowie mieli szansę poznać swoją bliższą i dalszą przyszłość, którą przepowiadały z dłoni, kart, a nawet szklanej kuli - szkolne wróżki. Nie zabrakło również tradycyjnego przelewania wosku przez dziurkę w kluczu. Wróżby przeplatane były tańcami oraz zabawami przy skocznej muzyce. Wszyscy wspaniale się bawili, a humory dopisywały. Pamiętaliśmy jednak, że andrzejkowe wróżby, to przede wszystkim dobra zabawa. Imprezę przygotował Samorząd Uczniowski naszej szkoły.

Popularne Andrzejki znane też jako Jędrzejki to magiczny wieczór z odkrywającymi przyszłość wróżbami. Oficjalnie przypadają one w nocy z 29 na 30 listopada. To wyjątkowa okazja do zorganizowania towarzyskich spotkań i dobrej zabawy przed rozpoczynającym się adwentem. Mające bogatą tradycję andrzejkowe wróżby przetrwały do dziś, i do dziś cieszą się niesłabnącą popularnością. Z tej okazji wróżą sobie praktycznie wszyscy. Ważnym aspektem jest także fakt, że wszyscy razem świetnie się bawią, a przepowiednie traktowane są z przymrużeniem oka, ponieważ wróżby mają charakter zabawowy. Nie inaczej było w naszej szkole.

Badminton to od wielu lat sport olimpijski. Jego nazwa pochodzi od posiadłości książęcej Badminton House w Wielkiej Brytanii. Najpopularniejszy jest w Danii oraz w Azji Wschodniej. Zwolennicy tej dyscypliny w Polsce wciąż walczą o jej promocję. Dobrą okazją jest organizowanie turniejów badmintona dla dzieci i młodzieży. Jeden z nich odbył się 26 listopada w Szkole Podstawowej w Mójczy w ramach Ogólnopolskiego Cyklu „100 Turniejów na 100 - lecie niepodległości”. Nasi reprezentanci spisali się w nim znakomicie, zajmując w każdej z kategorii czołowe lokaty.

Uczniowie naszej szkoły pod opieką Michała Dobosza - nauczyciela wychowania fizycznego wrócili z turnieju bardzo zadowoleni. Jest się z czego cieszyć, ponieważ w każdej kategorii wiekowej reprezentanci naszej szkoły zdobyli wysokie miejsca. Najlepiej spisała się Karolina Szemraj, która w kategorii dziewcząt z klas 4-6 szkół podstawowych nie miała sobie równych i zasłużenie stanęła na najwyższym stopniu podium.

Wśród chłopców z klas 7-8 szkół podstawowych drugie miejsce wywalczył Szymon Lach, a trzecią lokatę wśród dziewcząt z klas 7-8 wywalczyła Sylwia Januszek. O włos od podium był także Tymoteusz Stęplewski, który rywalizację chłopców z klas 4-6 zakończył na 4. miejscu.

W związku z setną rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości Szkoła Podstawowa w Słopcu zorganizowała okolicznościowy konkurs fotograficzny. Wyzwaniem stawianym przed uczestnikami było zrealizowanie tematu związanego z walką Polaków o wolną Ojczyznę, z odzyskaniem niepodległości dzięki wytrwałości, miłości i nadziei. Uczniowie naszej szkoły: Olaf Gawlik i Maja Szyba (kl.I "A"), Antosia Miszczyk i Kacper Prędotka (kl.I "B"), Kornelia Kruk i Wiktor Prędotka (kl.III) wykonali piękne zdjęcia miejsc upamiętniających wydarzenia związane z walką Polaków o wolną Polskę. Z tego grona konkursowe jury doceniło Kornelię Kruk - III miejsce oraz Maję Szybę, która otrzymała nagrodę Prezesa Towarzystwa Przyjaciół Słopca.

Celem tego wyjątkowego konkursu było przede wszystkim uczczenie 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości oraz kształtowanie świadomości historycznej i postaw patriotycznych młodego pokolenia poprzez upowszechnianie wiedzy o okolicznościach odzyskania niepodległości po 123 latach zaborów. Organizatorzy podkreślali także chęć budzenia zainteresowań przeszłością i rozwijanie indywidualnych uzdolnień uczniów, kształtowanie umiejętności kreatywno-krytycznego myślenia o dziejach minionych i ich wpływie na współczesność, a także rozwijanie zainteresowań tematyką historyczną oraz kształtowanie kompetencji uczestników konkursu z zakresu fotografii i posługiwania się nowoczesnymi technologiami.

Okazuje się, że mimo coraz nowocześniejszych i coraz bardziej wymyślnych zabawek, moda na pluszowe misie nie słabnie. Udowodnili to najmłodsi uczniowie Szkoły Podstawowej w Sukowie, przynosząc ze sobą swojego pluszowego ulubieńca. Okazją były oczywiście coroczne obchody Światowego Dnia Pluszowego Misia.

W naszej szkole dzieci z Punktów Przedszkolnych i klasy „0” obchodziły „Światowy Dzień Pluszowego Misia” 26 listopada. Z tej okazji każde dziecko miało za zadanie przynieść do szkoły swojego pluszowego ulubieńca. Wszyscy bawili się wspaniale, tym bardziej, że zabawy dla najmłodszych działały na wszystkie zmysły. Był taniec, były prace manualne, były tematyczne piosenki, były konkursy sprawdzające wiedzę na temat popularnych misiaków z bajek, a także było to, co misie lubią najbardziej, czyli... miodek. Dzieci poznały również historię pluszowego misia oraz innych bohaterów literackich i obejrzały bajkę pt. „Miś Koralgol”.

Na zakończenie wszystkie dzieci otrzymały pamiątkowe dyplomy i otrzymały misiowe słodkości. Zabawa w tej niezwykłej krainie wszystkim sprawiła ogromną radość. W przyszłym roku również zaprosimy do przedszkola najukochańsze misie,  misiaczki, miśki, małe i duże, białe i brązowe. Będziemy się wspólnie bawić i uczyć, bo „czy to jutro, czy to dziś, wszystkim jest potrzebny Miś”.

24 grudnia w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach podczas Wigilii dla Osób Bezdomnych i Samotnych rozdanych zostanie 500 szalików. To pomysł Diecezjalnego Centrum Wolontariatu w Kielcach. Aby dołączyć się do tej akcji, członkinie koła „Caritas” działającego przy Szkole Podstawowej w Sukowie udały się do Środowiskowego Domu Samopomocy przy ulicy Urzędniczej w Kielcach. Wraz z pensjonariuszkami tej placówki i ich opiekunkami nasze wolontariuszki uczyły się nie tylko robótek ręcznych, ale przede wszystkim cierpliwości, życzliwości i otwartości na potrzeby innych.

W czwartek 22 listopada osoby zrzeszone w szkolnym kole Caritas wzięły udział w dość oryginalnym szkoleniu. Chodziło przecież o dzierganie na drutach. W rolach nauczycielek wystąpiły pensjonariuszki i ich troskliwe opiekunki z Środowiskowego Domu Samopomocy w Kielcach. Owocem spotkania były własnoręcznie wykonane szaliki, które w przeddzień Bożego Narodzenia trafią na rzecz potrzebujących. Chodzi o wyobraźnię miłosierdzia, o poświęcenie czasu dla kogoś. Zróbmy szalik z dobroci! – zachęca Diecezjalne Centrum Wolontariatu. Praca wymaga cierpliwości i zaangażowania, ponieważ każdy egzemplarz powinien mieć minimum 1,5 metra długości.

Do wigilii w WDK zasiada zwykle około pięćset osób bezdomnych, samotnych, będących w trudnej sytuacji. Dla wszystkich uczestników przygotowywane są paczki żywnościowe, a w tym roku dodatkowo „szaliki dobroci”. Mamy swój udział w tym dziele.